Na zakup nowej sadzarki zdecydowałem się ponieważ moja stara sadzarka była już bardzo wysłużona i nie było sensu jej naprawiać ponieważ musiał bym wymienić w niej cały kosz zasypowy który kosztuje 450 zł oraz płużki zagarniające glebę podczas wysadzania cena jednego ok.100 zł(a jest ich 3 więc 300 zł) wynika że kosztów wiadomych byłoby 750 zł a nowa sadzarka kosztowała mnie 1100 zł a ma ona dalmierz laserowy który oblicza ilość materiału potrzebnego do zasadzenia obszaru ,ma mniejsze zapotrzebowanie mocy ciągnika ok.35 KM a stara potrzebowała 49 KM ,prędkość wysadu również jest większa bo ok.15 km\h przy starym sprzęcie było to ok.5-6 km\h.
mój nowy nabytek